Wiadomość #304844

[benkai]

Skoro taki zajebisty szkoda ze już nie masz    ale i tak nie jesteś w stanie mnie przekonać, ze jest wygodny na siedząco i bez paska.

Jestem gitarzystą a że w temtym okresie nie mogłem znaleźć kapeli w której grałbym na gitarze a znalazłem fajna ekipe z która mógłbym grac na basie to kupiłem dobry bas. Teraz juz gram tylko na gitarze wiec bongo niepotrzebne. ;P

BTW. Ergonamia Bongo jest naprawde dobra, ale takie rzeczy trzeba samemu przetestowac bo każdy ma inne preferencje co do gitar czy basów. Ja miałem porównanie ze Spectorem Rebop 5, MM Stingrayem 4HH, Warwickiem Corvette 5, Warwickiem Thumbem 5 i wybrałem Bongo bo było IMHO najlepsze.

Bo pan żeś nie grał na Spectorze NS/Warwicku Streamerze. W dziedzinie ergonomii biją każdy który dotychczas ogrywałem (łącznie z moim).
Brzmieniowo jak dotąd jestem pod najwiekszym wrazeniem Warwicka Corvetty $$ (zweimal MM pickup) na głowie aguilara i paczce epifunky. O jażeszciepierdole jak to nakurwiało.

A Bongo jest... dyskusyjne.