są jakieś tam uniwersalne prawa (np. każda lubi czerwone wino)
Jednak nie takie uniwersalne - moja akurat lubi różowe <fuj>
Poza tym czerwone wina są wytrawne, półwytrawne, słodkie.... różnie smakują, więc eee, chyba nie

Wykształciłem sobie w poprzedniej przygodzie taką mieszankę słodkości i chłodności..
jesteś najpiękniejszą kobietą na świecie wstrętna ropucho?