Po prostu dziwiło mnie (zaskoczyło? skonsternowało?) że taka firma jak Mayo szuka klientów wśród słuchaczy takiego zespołu jak Rasmus...
W końcu to muza gitarowa, a nie chóralna
Dokładnie.
Poza tym czasy pt. "tym klientom nie sprzedajemy" na całe szczęście już minęły.