Po pierwsze - w HD500 możemy zapiąć dwa delaye + harmonizer, 500x wypierdala się dopiero przy 6-tym
Mówisz ofc o dual ampie? Przy jednej symulacji pieca u mnie limit to cztery delaye + dwa harmonizery i dopiero przy piątym delayu wywala; gdy 500tka działa jako FX unit - można napakować 6 sztuk dileja. Także imo jest ok, w wersji PRO pierwszej serii problem nie powinien występować.
No i ten...
Zawsze będzie pierdolenie, że skok na kasę, wyciąganie hajsu od biednych userów, ale jak jednemu czy drugiemu wyskakiwał "DSP limit reached", to był płacz, że "mogliby to poprawić", "wrzucić lepszy procek", bla bla.
No to co, mieli to poprawić za friko? Podzespoły też cholera kosztują! Już nie mówiąc o tym, że póki co wszystkie update'y są za free (co przecież w przypadku L6 wcale takie oczywiste nie jest).
Kto będzie chciał, to zostanie przy mk1, kto będzie miał chęć i hajs - kupi mk2. Proste. Ja np mam zamiar (najprawdopodobniej) przeskoczyć na wersję rackową mk1 korzystając z obniżki cen pierwszej serii.
IMO, w tej chwili, biorąc pod uwagę relację jakość/opłacalność, HD PRO i 500 są bezkonkurencyjne. I za 3-4 latka to samo powinno być z HDx. Bo przecież te sprzęty szybko tanieją.
czy w HD jest symulacja 5150 ? każdy się pałuje Englem (w podzie HD) - że gada najlepiej ?
no wlasnie niema 5150 :< a engl gra chujowo na tym podzie, imo sim bognera najlepiej sobie radzi
Najlepiej mieć i HD, i 5150... ;P