Autor Wątek: Muzyczne porażki  (Przeczytany 3283 razy)

Offline Lothar

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 491
  • Ibanez <3
    • Spaceshark's Lair
Odp: Muzyczne porażki
« 15 Wrz, 2013, 15:01:34 »
Powtórzę sie, niepomijający to ze, jest to kolejny idiotyczny temat rodem z...  ach  :headache:
Paganini to mistrz, artysta, wirtuoz , gitarowy wymiatacz to rzeźnik i łajza nie czujący muzyki. Kiedy wreszcie co niektórzy to zrozumiecie ze to trzeba zwyczajnie umieć i czuć.
Zamknąłbym ten temat fpizdu jeśli forum ma być pro, jak to Yony ostatnio stwierdził, co podzielam.
Dla mnie porażką muzyczną jest ostatnia płyta mojego kochanego EVH i powrót Dejwida, dla mnie pajaca, na wokal . Natomiast w przeciwieństwie do Vicola bardzo lubie dobry ( wg moich kryteriów dobry ) djent.

Słuchał już Syqem?
facebook.com/EnolyBand

Rób perke.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
18 Odpowiedzi
6384 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 07 Lis, 2010, 10:18:57
wysłana przez Rachet
9 Odpowiedzi
7289 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 18 Lip, 2012, 21:56:49
wysłana przez pivo
2 Odpowiedzi
6799 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 09 Lip, 2013, 18:11:16
wysłana przez admaxo
1 Odpowiedzi
14947 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 20 Cze, 2014, 14:36:03
wysłana przez admaxo
0 Odpowiedzi
8706 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 02 Mar, 2018, 14:16:29
wysłana przez Amal_68