Zresztą, co to ma wspólnego z graniem na basie? Proste (czy raczej prostackie) przeniesienie linii gitarowej oktawę w dół, a nie żadne "basowe zagrywki". Do tych arpeggiów, tappingu i 7 strun brakuje jeszcze tylko ostrego przesteru i 16ek granych kostką
Przynajmniej nie narzeka, że skala za duża >)