Wiadomość #295131

[Ghost_of_Cain]

Gratki, cena całkiem odpowiednia

Ciekawie sklejone body, nawet dodaje to uroku

Nigdy nie rozumiałem, skąd mi się bierze G.A.S. na SG, ale ta sama tanizna, tylko w wykończeniu worn brown, czy jak tam się nazywa, będzie za mną chodzić, aż nie kupię.

Tylko moje doświadczenia z tanimi Gibsonami są kiepskawe. Miałem w ręku całkiem dobry egzemplarz LP studio właśnie w takim eleganckim wykończeniu i uciekł mi. Dosłownie sprzed nosa - gość, który mi go przywiózł na test, nie zamknął aukcji na allegro. Gdy sprawdził, okazało się, że wiosło zostało sprzedane. Przepraszając zabrał je i zniknął szybko, jakby się obawiał, że go zamorduję. Nie wiem, czemu

Dwa kolejne egzemplarze już były mocno przeciętne, by nie powiedzieć kiepskie. Gibson, kurwa! Lutnik mnie prawie wygonił, jak przyniosłem toto do odpchlenia i ustawienia. Mimo prób ogarnięcia, nie dało się na tym normalnie grać. Człowiek, który to ode mnie kupił, stwierdził, że jemu wystarczy i że się podoba - nie wiem, może byłem zbyt wybredny.