Drugi kanał niczego tutaj nie zmienia. Wiadomo że do Hi Gainowych brzmień gain będzie musiał być rozkręcony co najmniej na godzinę 12 i pytania jak mocno trzeba będzie rozkręcić master volume, aby lampykońcówki mocy należycie zaczęły pracować, aby uzyskiwane brzmienie nie było właściwie w 90 % z preampu. Prosty przykład - weź jakąkolwiek dwukanałową głowę 100 czy 50 W i ustaw ją na minimum głośności (w tym przypadku będzie to głośność często nieakceptowalna w domu, ale nie o to teraz chodzi) - zobaczysz, że brzmienie będzie w chuj gorsze, niż przy normalnych głośnościach, będzie wodniste, przejrzyste, bez żadnej głębi.
Po prostu jak jest dużo mocnych lamp to wzmacniacz jest zdolny, a nawet przeznaczony do osiągania relatywnie dużej mocy (głośności). Lampy w związku z tym mają bardzo duży zapas mocy do wykorzystania i muszą się one wszystkie porządnie rozgrzać, "wysilić", aby brzmieć, a otrzymuje się to poprzez "zażądanie" od wzmaka dużej mocy, która się przekłada w tym momencie na głośność, która jest wysoka. Z kolei jak damy mało, malutkich lamp to maksymalna moc wzmaka, jaką możemy uzyskać jest też relatywnie mała. W związku z czym rozkręcając takie maleństwo "rozpalamy" wszystkie lampy na maksa, a głośność jaką uzyskujemy jest mała, podczas gdy we wzmacniaczach o większej mocy rozkręcanie ich do poziomu "rozpalenia" lamp powoduje automatycznie zbyt dużą głośność.
Escape_artist - jak oceniasz jakosć brzmienia symulacji wzmaków z ampkit i jamup pro na tle POD HD ?