Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1709775 razy)

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
ZUS to już dawno powinno się zaorać, tak samo jak Urząd Pracy i parę innych instytucji, które w gruncie służą tylko do tworzenia synekur i rozkradania publicznej kasy.

Cytuj
Tak Ci siądzie układ odpornościowy, że z podziwu nie wyjdziesz

Po wycięciu migdałków? Masz z głowy (sic!) problem z potencjalnym źródłem zakażenia jakie siedzi niemal w jej środku. O ile migdałki działają sprawnie, o tyle powinno się je zostawiać. Jak tylko masz z nimi problemy (rozrost, zakażenia, jakiekolwiek patologie), to nie leczyć bop zwykle to chuj daje, tylko wycinać od razu.
Ja nie mam, Moja Siostra nie ma. Ja jestem jednym z najbardziej odpornych na infekcje ludzi jakich znam ( ;) ) - ostatnim razem poważnie chorowałem... a będzie -naście lat temu. Chociaż to pewnie też sprawa zahartowania... Ona przestała chorować w momencie jak się wreszcie wkurwiła i doprowadziła (mimo sprzeciwu lekarzy "bo nie") do wycięcia.

Z poważaniem, mgr biotechnologii (wirusologia, bakteriologia, fizjologia i wszelka inna mikrobiologia included).
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.