Oferia, zlecenia przez net, znajomi, fejsbuczek, lokalne firmy. Ja ostatnio załapałem kontakt z panem, który potrzebował strony dla firmy transportowej. Strona została wykonana, Pan zadowolony i nagle się okazało, że ma propozycje współpracy stałej jako front-endowiec + grafiki na allegro, projekty pudełek i innych pierdół + webmaster sklepu + opieka nad jego nowym projektem. Owy Pan dowiedział się o mnie przez innego Pana, dla którego pracowałem, który po prostu powiedział o mnie pare dobrych słów. Aktualnie sprawa wygląda tak, że mam co robić, dostaje za to hajs, ufundowali mi hosting + domene, a jakoś w połowie wakacji chcemy wejść z naszym małym teamem, który sie uformował w szkole, na Envato i zacząć handlować skryptami, layoutami i bóg wie czym innym. IT to jest tak wdzięczna dziedzina, że można pracować, nie ruszając dupska z domu. Ogarnij się z HTML5, CSS3, jQuery i responsive design i już masz robotę. A jeśli faktycznie dawałbyś sobie rade, a Nam by start na Envato poszedł pomyślnie, to możemy porozmawiać o wspólnym modzeniu.
