Autor Wątek: NGD - Pier Tremonti  (Przeczytany 10504 razy)

Offline Radek M

  • Sith Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 484
  • "[pause] These go to eleven"
Odp: NGD - Pier Tremonti
« Odpowiedź #25 12 Cze, 2013, 09:40:11 »
Przemek - zajebiste wiosło i póki co deklasuje rywali. Świetny zestaw przetworników - wysoki sygnał, zwarty mocny dół i trochę górki, bez charakterystycznej dla większości LP-stajl wioseł bułki, ale też bez nieprzyjemnego jazgotu. Idealnie do ciężkiej muzy. Gryfowy natomiast świetnie brzmi na czystych, raczej słodki, a na przesterowanych ma taki fajny "bździąg" singlowy. Ergonomia - super, wszystko się zgadza. Bardzo wygodny i raczej cieńszy gryf. Jedynie ogromnym kontrastem dla mnie była waga - 4,3-4,4kg które waży, okazuje się nieco odczuwalną sprawą na scenie kiedy człowiek chce sobie "pofikać". Dla odmiany ESP Viper waży równo  3,3 - wydawać by się mogło że 1kg różnicy to nie dużo - a jednak baardzo dużo. Odbija się to na brzmieniu, bo Viper brzmi bardziej "nosowo" i nie ma tyle dołu - no ale wiadomo, coś za coś.

W tremontim zrezygnowałem z tremola, bo jednak mimo wszystko sustain na tym cierpi, i żaden Vicol nie powie mi że tak nie jest ( ;) ) dlatego między mostem a deską siedzi odpowiednio przycięty i wypolerowany kawałek mosiądzu. W Cu nie ma dodatkowego frezu pod mostem, więc tylko "kładłem" most na desce i stykało.

Dobre Cu jest bardzo zajebistą opcją, bo zachowujemy równowagę między wagą a ilością dołu i wszystkiego innego co w brzmieniu fajne. Nie jest tak lekki jak viper, ale odczuwalnie lżejszy od tremontiego(nie zważyłem nigdy mojego ostatniego cu). Brzmieniowo, ze zmienionym na giba 498T nie odstawał od Sc - brzmiały nieco inaczej, ale obie nakurwiały.

Zauważyłem też, że w warunkach studyjnych może też sprawdzić się wiosło, którego brzmienie Live/na sali prób nie do końca nas satysfakcjonowało. I na odwrót, wiosło które Live bardziej nam odpowiadało, w studiu okazać się mogło gorszym wyborem.

Oczywiście wszystko zależy od kontekstu muzycznego, ale jest to też ciekawa kwestia :) Oczywiście są to niuanse których słuchacz w domu, czy widz na koncercie w ogóle nie wychwyci, albo ma to po prostu gdzieś jak się wszystko zgadza, ale dla nas jest to jednak "sól życia" ;)

no także tego... ;)
« Ostatnia zmiana: 13 Cze, 2013, 14:07:08 wysłana przez Radek M »
No pain No gain !

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
11 Odpowiedzi
3317 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 18 Lip, 2012, 10:01:29
wysłana przez pshemo
15 Odpowiedzi
5679 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 11 Paź, 2013, 12:00:47
wysłana przez Yakus
18 Odpowiedzi
6067 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 02 Lut, 2014, 11:43:03
wysłana przez Zomballo