PS. Dobrze że przypomnieliście że istnieją skejt-szopy. Co prawda nie chodzę w takich spodniach,
Ja też nie, ale serio da się znaleźć coś "normalnego" też
IMO wbrew pozorom łatwiej, niż w takim właśnie H&M.
No i o ciuchbudach też serio mówię, że warto powyczajać w kilku kiedy robią wyprzedaż na koniec miesiąca i raz na jakiś czas poświęcić te kilkanaście minut na przejrzenie (bo jak wiesz czego szukasz to ci zajmie to od ~2min na stwierdzenie, że nic nie ma, do kilkunastu wliczając w to przymierzanie itd., jak coś będzie), czy się coś trafi - nawet jeśli w danej chwili nie ma akurat takiej potrzeby (bo jak potrzeba będzie, to jak na złość okazji będzie brak, taka wada ciuchbud). Koszt jest praktycznie tyle, co czas i ew. transport, bo złotówka-dwie za spodnie to kurwa no