Takich oszustów trzeba otwarcie i oficjalnie piętnować, a mniej oficjalnie prać po mordach.
Ludzie, kurwa, jak mielibyśmy sprawdzać oryginalność wszystkiego co kupujemy, to nadal byśmy byli na etapie kupowania kurtki zimowej na sezon 2010/2011!
Prosty przykład, na allegro pojawił się fajny telecaster w fajnej cenie i zanim mi go ktoś zweryfikuje, to ktoś inny mi go sprzątnie sprzed nosa. I tak można tkwić w nieskończoność w błędnym kole, dlatego trzeba eliminować takich ludzi i takie zjawiska jakie mają miejsce.
Na koniec krótka anegdotka, w pewnym mieście pewien pan sprzedawał motocykle Harley Davidson. Były to motocykle składane w Polsce przez polaków za dużo mniejsze pieniążki, nie posiadały nic oryginalnego od HD, ale ceny były jak najprawdziwszego klasyka. O tym fakcie dowiedziało się kilku narwańców z pewnego klubu motocyklowego i owemu panu zrobili ruski kulig. Nie wiem jak teraz, ale przez długi czas na naszej rodzimej ziemi nie pojawiały się kopie motocykli legendarnego producenta.