Autor Wątek: Tak się konczy zabawa z podróbkami.  (Przeczytany 22900 razy)

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Dlatego lepiej kupować tanie gitary, a jak chce się wydać więcej kasy to na customa ;P
Jak ktoś lubi znane marki to musi liczyć się z tym, że może wpaść na podróbkę, więc powinien wiedzieć czym się to różni. Można mówić, że tak nie powinno być i człowiek nie powinien być zmuszony do zdobywania wiedzy o rozróżnianiu produktów oryginalnych od podrobionych, gdy ślini na gitarę Gibson albo torebeczkę Louis Vuitton, ale tak wygląda rynek i rozważania o tym jak powinno być w idealnym świecie niczego nie zmienią.

Ale tak nie musi wyglądać rynek, przynajmniej nie w takim stopniu, (gdyż chooie zawsze będą) a takie podejście z pobłażaniem i przymrużeniem oka jest niemym przyzwoleniem na takową działalność i taka postawa faktycznie niczego nie zmieni. A ja osobiście nie chcę się godzić na coś takiego.