Wiadomość #284544

[davidsantana27]

@zerotolerance

Miałem Sh-1 w 3 wiosłach z mahoniu, Dean Hardtail, LTD MH-1000 i BC Richu Beast (a co, się było szatanem ), najfajniej gadał w Deanie z krótszą skalą, a może tylko mi się wydawało, ale co w nim lubiłem, to output stosunkowo niższy do tego co miałem pod mostem (kolejno Sh-4/Sh-5/Hellfire), co mi super pasowało do grania 'lecjących się', partii solowych, fajnie nosowo brzmiał, if you know what I mean. No i mi osobiście urywał dupę na czystym kanale, ciepłe brzmienie, klarowne, mi pasował w chuj. Żebym teraz nie grał na aktywach (które mi powoli się nudzą, ale EMG @18v w miarę siadło), to gwarantuję, że bym miał Sh-1 pod gryfem. Mam nadzieję, że pomogłem, mimo że nie umiem opisywać brzmienia