Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1706573 razy)

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Nie oni jedni. Nie pamiętam już kiedy miałem ostatnim razem zamówienie z jakiegokolwiek sklepu, które szło tak jak powinno, czyli:

1. dzień - zamawianie towaru, i przelew zrobiony tak żeby system zaksięgował kasę jeszcze tego samego dnia,
2. dzień - wysłanie paczki kurierem albo poleconym priorytetem,
3. dzień - paczka jest u mnie.

Ostatecznie ze względu na banki czy pocztę polską może się to przedłużyć dzień czy maksymalnie dwa, ale ostanio paczka szła do mnie... 11 czy 12 dni, taki mieli "porządek". Teraz resztą też coś co zamówiłem 30go/2go dojdzie do mnie może 9/10go. Ech...

PS. Wkurwia mnie administracja bloku, która najpierw zabiera się do naprawy podobno "od zawsze" zacinającego się domofonu jak pies do jeża, a jak się wreszcie wpieniłem i samodzielnie przelutowałem słuchawkę to zaczęli pierdolić że "na pewno coś się popsuło i teraz to będą musieli reperować całą klatkę" :facepalm:

Oczywiście mogę zamówić u nich prywatne zlecenie, ale chuje biorą za założenie słuchawki za 30zł i dwa luty... 90 :o :evil:
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.