Ma ktoś znajomych w Australii? Może tam jeszcze Polaków nie znają?
ja znam Australijczyka z Perth, co już 11 miesięcy sobie w Polsce mieszka, bo na wakacje przyjechał. Ogólnie nic do Polaków nie ma.
Jedenaście miechów ! to pewnie się ukrywa
dobrze wie że polska policja go nigdy nie złapie . Ja bym wolał ten czas spędzić w Tajlandii , bliżej , na pewno taniej ,bezpieczniej , cieplej i przyjemniej .