Autor Wątek: [NGD] Ibanez RG1527 + ponad 9000 modyfikacji  (Przeczytany 7051 razy)

Offline sacredl

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 14
@Ajbi7

Starociem ;)

@Szorstki_EVL

Nie wiem czy D-Activator 7 różni się od tego 6kowego, ale jak nie to według mnie zajebiście pasuję do lipy, no ale to kwestia gustu. Natomiast co do Invadera to zdążyłem się przekonać, że masa ludzi szkaluje ten przetwornik w tym drewnie. No ale jak to z ludźmi to każdy wie. Jak kojarzę to nawet Ola często nagrywał w takiej konfiguracji :). Próbki jak się uda to w weekend będą.

A Crunchlaba osobiście nie cierpię (w przeciwieństwie do Liquifire - najlepszy neck jaki w życiu ogrywałem).

@sharpi

Mówiąc krótko to sądzę, że jedyna rzecz dla której naprawdę warto kupić RG550 to oryginalny Edge - zwłaszcza, że to tanie gitary. A tak to zwykły superstrat obdarzony nostalgicznym kultem - a spodziewałem się czegoś więcej po tylu peanach na jego temat.

@Gveir

No właśnie to Edge Pro, a nie 7 struna mi najwięcej problemów sprawił na początku :D. Jako żem przyzwczajony do klasycznych flojdów to niskie osadzenie wajchy potrafiło naprawdę wkurwić, - no ale to na tyle. Bardzo stabilny, fluttery wychodzą śpiewająco, a po przestawieniu się można ostro dive'ować. No i muszę przyznać, że precyzyjniej się wajchuje niż na zwykłym FR. Dużo ludzi go krytykuje, ale wychodzę z założenia, że powodem jest jego specyfika i to że mało kto chce się do niej przyzwczaić.

« Ostatnia zmiana: 26 Kwi, 2013, 10:03:50 wysłana przez sacredl »

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
42 Odpowiedzi
19799 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Maj, 2009, 16:42:42
wysłana przez Junia
26 Odpowiedzi
10470 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 18 Lis, 2009, 10:41:00
wysłana przez metal
17 Odpowiedzi
4037 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 14 Lip, 2017, 20:43:31
wysłana przez niedziak