Bawiłem się chwilunię w Krav Magę, ale szybko mi przeszło. Za to mój brat od jakiegoś czasu uczy się "samoobrony" (tak to nazwijmy), ale de facto uczy się tego samego, co w Krav Madze. Jakiś były komandos ich szkoli.
Kiedyś bardzo się tym interesowałem od strony teoretycznej (historia sztuk walki, systemy itp.), a jedną z moich ulubionych lektur do dzisiaj jest "Księga pięciu kręgów", w dokładnie tym wydaniu:
http://www.dobreksiazki.pl/b7828-ksiega-pieciu-kregow.htm . Bardzo przydaje się w życiu
.