Gweir - mozesz sobie nawet byc patafianem, ale jak rodzic ma chore jazdy na jakims punkcie to sie dostosuj i nie rob mu pod gorke. Jestes pelnoletni i chcesz sam o sobie decydowac? To miej jaja, wynies sie i sam sie utrzymuj. A jesli wolisz sobie zyc wygodnie, to przestan gryzc cycka z ktorego ciagniesz. Matka chce w piatek post? To sobie zorganizuj zeby w piatek wypadal Ci dzien w ktory nie wpierdalasz miecha. Dobrze na tym wyjdziesz, bo ciagle zakwaszanie organizmu dobre nie jest, a matka bedzie radosna jak jebany pierwszy dzien wiosny, bo ma syna ktory potrafi uszanowac jej wole. Sorry, ale Twoj powyzszy dialog brzmi jakbys byl w gimnazjum. Grow a pair!