Autor Wątek: Kolejny temat o przydźwięku...  (Przeczytany 3899 razy)

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Odp: Kolejny temat o przydźwięku...
« 21 Mar, 2013, 10:10:47 »
Zomb kolega ma blokadę i musiałby mieć prawdziwego pecha by ta pankła ;)
Zero musisz elimonować niczym wrogów wszelkie momenty w których jest łączenie nie trwałe czyli śrubwy także ta od pręta. Zdarzały sie niestety pęknięcia spawów w pretach więc może to być i to, jednak mam taką starą chyba dobra zasadę, szukam od rzeczy najbanalniejszych. Niektórzy niestety gdy im nie pali samochód zaczynaja od wymiany silnika ;).
Popacz na płytke od preta czy ta gdzieś nie drży, struny , czy gwint na srubie dociskowej struny w blokadzie nie puścił ,czytaj zerwał sie, bo i takie rzeczy sie zdarzały. Któraś z nakretek klucza może jest niedokrecona i podkładka barabani.

Zaklejej tasmą poszczegolne struny i pacz co sie bedzie działo, bo byc może ta jest winna .
« Ostatnia zmiana: 21 Mar, 2013, 10:12:44 wysłana przez commelina »

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
46 Odpowiedzi
18564 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Sty, 2008, 18:27:41
wysłana przez Pan Sinner
35 Odpowiedzi
19196 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 15 Kwi, 2008, 17:25:34
wysłana przez el-biczel
5 Odpowiedzi
3597 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 02 Sty, 2012, 18:43:17
wysłana przez sharpi
3 Odpowiedzi
1918 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 05 Lip, 2020, 17:00:30
wysłana przez nikt
1 Odpowiedzi
1884 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 26 Paź, 2020, 13:53:39
wysłana przez g-zs