Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1853596 razy)

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
To mój wacek i moja sprawa ;D

A serio - spytałem tutaj bo widziałem nieraz że były dyskusje na tematy związane z prawem, także prawem pracy. Nie będę się rejestrował w ciemno na jakiś e-poradnikach (a te otwarte i tak chuja mi dały, sprawdziłem) ani wydzwaniał po "darmowych poradach prawnych" skoro wiem że tu mogę to znaleźć. Znam osobiście jedną taką osobę która coś o tym wie, i dowiedziałem się już wczoraj wieczór, ale zawsze spytać w wielu źródłach.

W sumie okazało się (dzisiaj dostałem "oficjalne" info od księgowej-prawniczki, dzięki kolego Muchatek jeszcze raz ;) ), że w wypadku umowy na czas próbny jest to (tzn. 2-tygodniowe wypowiedzenie bez podania przyczyny) jak najbardziej legalne i dozwolone. Można się dochodzić w wypadku 1) dyscyplinarki, 2) umów na czas określony ale NIE próbny / nieokreślony. Co nie zmienia faktu, że jest to skurwysyńskie.

Swoją drogą efekt psychologiczny tego co się stało na zakładzie jest większy niż wrzucenie granatu do kibla...
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.