Nie potwierdzam, że zaprzeczam... na razie, bo dzisiaj Moja
ze wszystkiego się rozlicza. Od jutra mogę kurwić na całego. A wiesz coś o nich więcej z własnych doświadczeń?
Swoją drogą to czy RAZ w życiu nie mogło być normalnie... japierdolę, już trzeci rok minął jak nam się wszystko mniej lub bardziej jebie...