Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1700656 razy)

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Z zupełnie innej beczki - miałem zrobić sobie dwa zamówienia online na 1. bzdeciki do wyposażenia domu, 2. kilka ciuchów dla Mojej :love: Banał. Tylko teraz...

przypadek 1. allegro - aukcja się skończyła dosłownie dzień wcześniej niż miałem zamawiać. Towaru dużo (koło 40 sztuk), brak ofert kupna. Nowej z automatu nie ma, ale co tam, piszę do sprzedawczyni (sądząc po nicku ;) ) że chcę kupić to i owo, ale po prostu się spóźniłem.
przypadek 2. nie-allegro, robię zamówienie z jednoczesnym utworzeniem konta bo może się przydać w przyszłości, wszystko wybrane, przyklepane, tylko czekać na maila potwierdzającego (powinien przyjść z automatu w góra 30 sekund) i robić przelew.

W obu sytuacjach czwarty dzień zero kontaktu, maili nie ma, telefonów się nie odbiera... Cóż, konkurencja chyba zyska. Szkoda tylko że potem ci sami ludzie pindolą jaki to mamy kryzys i jak to nie mogą zarobić :facepalm:

ED: Do jednych się dodzwoniłem po n-próbach, kazali wysłać jeszcze jednego maila z wyjaśnieniem o co kaman na "innego maila", bo przez telefon nic się nie dało załatwić... i do tego podali go z błędem i musiałem go szukać (ostatecznie znalazłem na gejbuku)... dzizazkurwajapierdo lem...
« Ostatnia zmiana: 27 Lut, 2013, 14:49:33 wysłana przez MrJ »
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.