przez ostatni kilka lat pracowałem zarówno w wielkich korpo jak i małych firmach prywatnych i moge powiedzieć, że obydwie strony maja swoje plusy i minusy. Wielkie korporacje oferują znacznie lepszy socjal, pewne wynagrodzenie i na czas, lepszą umowę (nie spotkałem sie z korporacja która nie oferuje umowy o pracy z możliwością na czas nieokreslony, albo okreslony ale na dwa lata, co wg banków jest zaliczane jako czas nieokreślony), ale za to człowiek jest jednym z wielu anonimowych trybików, które sie wymienia bez wiekszego sentymentu jeśli tylko wykażą jakies oznaki zuzycia.
W małych firmach za to jest bardziej kameralnie, środowisko jest bardziej przyjazne, człowiek nie jest numerem konta tylko osobą. Ale płaca się lubi przeciągać, umowa jest gorsza (czesto jakas śmieciówa albo na czas okreslony i przedłużana, a nawet w ogóle bez umowy i robią ludzi w chuja), socjal praktycznie nie istnieje. Co wybieram? Chyba jednak korporację. Dzisiaj w cenie są nie tyle warunki w pracy co stabilność zatrudnienia. Jakbym pracował w małej firemce to zarabiałbym mniej, miałbym pewnie gorszą umowę a co za tym idzie - nie miałbym mieszkania.