Wkurwia mnie praca w korporacji. 8 godzin betonowania nie interesujących rzeczy, które koncern zleca polskiemu oddziałowi "bo ktoś to zrobić musi". Polski oddział za to łyka cokolwiek, żeby "nachapać się" euro, jest na tyle pasywny, że nie potrafi zaoferować swoich rozwiązań