Czy ja gdzieś napisałem, że miałem traumatyczne przeżycia z kotami w dzieciństwie? Nie lubie kotów, bo nie. Tak samo jak nie lubie wątróbki i galarety. Nie mam jakiegoś konkretnego powodu. Zachowanie tych zwięrząt i ich "charakterność" mnie po prostu wkurwia. Żeby nie było - miałem kota. Wolę psy i hejtuje koty. Deal with it.
"Hę? Nie lubisz disco polo? Czekaj, ja ci wyjaśnię dlaczego lubisz disco-polo!"