A mnie bolą plecy (żebra) po lewej stronie od paska. Nie gram już przez to za stojąco od 2 tygodni (tak kurwa, 2 tygodni!) a ból się nasila, z dnia na dzień. Pochylam się nad zlewem, wychodzę z psem, sznuruję buty, po prostu mnie tak bolą plecy że najlepiej bym się położył i nie wstawał z podłogi nigdy.