Django do pewnego momentu był genialny, ale ostatecznie efekt trochę popsuło dziwnie zbudowane napięcie w końcówce. Pewnie taka wizja Tarantino. Tak czy inaczej jeden z najlepszych filmów zeszłego roku. Waltz bardzo dobry, ale nie było juz tego zaskoczenia co w Bękartach. Dicaprio zajebiście jak zawsze.