Co ty, za jakie studio ?

Ja z kumplem realizowaliśmy nagranka, ale mnie po nagraniach perki chuj strzelił. Skończyłem obrabiać ścieżki perkusyjne oddałem... i się wykolegowałem bo miałem dosyć

A nie chciało mi się jeszcze nagrywać gitary jak w praniu okazało się że i tak momentami było nie równo
