Zdać za perwszym razem na B to fajne uczucie. Na A chyba nie jest trudno. We wrocku są szkoły nauki jazdy które mają 100% zdawalność za 1 razem na A 
No niby są takie założenia ale....
zawsze na teście możesz trafić pytanie , którego akurat nie przerobiłeś a na logikę go nie ugryziesz
stres (nawet jak się udaje, że go nie ma ) potrafi wcisnąć A zamiast B
na placu manewrowym zawsze trzęsą się kolna , żeby się nie podeprzeć nogą
jak zdawałem to w Wawie padał śnieg !!! - plac manewrowy z kostki i gleba gotowa - jedna panna wyglebiła
miasto to na mientko bo po tylu latach jazdy to musiałbym chyba jechac pijany, żeby oblać
