no skoro Niedziu chwali sie wszem i wobec, to sorry. Ale i tak uwazam, ze to nie nasza sprawa. jak chce niech pisze i opowiada nam nic do tego.
Ja rozumiem ze chłop jest sobie sam winien, ale przypominanie i wytykanie takich delikatnych spraw nie jest IMO w dobrym tonie.
Ale tu mamy sevenstring i myślę że za takie teksty tutaj się nikt nie obraża. Jeśli Niedziak sie obrazi to w zadośćuczynieniu moge klęczeć na gotowanych pierogach przez 3 minuty.
I jesli nie chcę żeby ktokolwiek w jakikolwiek sposób wykorzystał jakies wydarzenia z prywatnego zycia to po prostu sie nimi nie dzielę w internecie