Ja tam odstatnimi czasy regularnie odwiedzam ciuchbudy i to w sumie teraz moje główne źródło ubrań, zwłaszcza spodni. W Szczecinie ich pełno (zwłaszcza w centrum, gdzie na oko to średnio z półtora na ulicę chyba by wyszło

) i jak się poobczaja co i jak, to łatwo da się znaleźć coś. Trzeba tylko nauczyć się szukać i opracować sę ścieżki, żeby jak najwięcej z nich w jak najkrótszym czasie obejść

Zwłaszcza te duże.