Ja robie po 24, ojej...
No, ale nie o tym chcialem napisac. Otoz, dzis dostalem grafik i znow, po ponad pol roku jezdzenia jako ratownik drugi (po tak zwanym podpierdoleniu przez goscia, ktory sam zawsze sie zarzeka, ze nie podpierdala) znow w przyszlym miesiacu mam zdecydowana wiekszosc dyzurow jako pierwszy. Wieksza satysfakcja i kasa! Fak je!