Autor Wątek: Strojenie i menzura siódmej struny  (Przeczytany 15022 razy)

Offline Vicol

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 057
    • Nakvrw und Śmierćmetal
Odp: Strojenie i menzura siódmej struny
« 24 Wrz, 2012, 08:37:44 »
Strojenie flażoletami(3cia harmoniczna - 7 próg) to fail. Co z tego, że wychwyci wszystkie drgania, jeżeli końcowy rezultat będzie błędny?
Dokładnie. Żeby sobie nastroić akustyka przy ognisku bez tunera, czy tam w sklepie na szybko, to jest to dobry sposób. Ale trzeba się liczyć z tym, że trzecia harmoniczna, czyli flażolet na 7mym progu jest odstrojony w górę o jakieś 1.96 centa. Nie jest to dużo, ale strojąc strunę od struny może się okazać, że oktawy w powerchordach przez trzy struny nieco kuleją. Taka pitagorejska kwinta, owszem, sama bardzo ładnie brzmi, lepiej niż równomiernie temperowana, ale traci się tą uniwersalność, gdy gryzie się z innymi dźwiękami i instrumentami klawiszowymi. Tak szczerze powiedziawszy nie ma też co się nastawiać, że najgrubsze struny będą miały idealnie pitagorejskie harmoniczne. Sztywna mechanicznie struna zachowuje się inaczej, ma zauważalne odstępstwa od modelu doskonałego. Kurwa, niektóre potrafią mieć takie, że dudnią same z siebie, grając pojedynczym dźwiękiem. :facepalm:
synkopy to guwno

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
9 Odpowiedzi
19717 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 15 Mar, 2008, 09:51:55
wysłana przez nikt
18 Odpowiedzi
10557 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 12 Kwi, 2010, 19:01:03
wysłana przez Donnie
5 Odpowiedzi
2989 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 30 Sie, 2015, 22:39:29
wysłana przez lwronk
20 Odpowiedzi
19521 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 22 Cze, 2017, 18:24:12
wysłana przez ape
10 Odpowiedzi
7572 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 04 Paź, 2017, 21:47:49
wysłana przez wzh