Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1705779 razy)

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 508
  • Fanboy ENGL'a :D
Prosta sprawa. U mnie też bywało tak, że miałem serdecznie dość, dlatego powiedziałem, że jak tylko dostanę robotę to NATYCHMIAST się wyprowadzam z mieszkania. I tak zrobiłem, z pierwszej wypłaty wynająłem pokój, po 3m-cach wylądowałem tu gdzie mieszkam do dziś. Od tego czasu, każdemu polecam wyprowadzkę od rodziców, może finansowo nie jest różowo (jakbym nie miał kredytu, nie musiał sam się utrzymywać i płacić wszytskich opłat związanych z mieszkaniem samemu, to już dawno bym miał PRS Private Stock, Axe FX II i ENGL SE E670 EL34 w stereo z Diezel Hagen), ale korzyści związane z komfortem psychicznym są bezcenne. No i jak przyjadę raz, dwa razy w miesiącu w odwiedziny, to witają mnie jak króla :D zabawne jest to, że do momentu jak zacząłem się pakować w związku z wyprowadzką, myśleli, że żartuję.
Bynajmniej to nie przynajmniej!