Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1705001 razy)

Offline sharpi

  • Pr0
  • Wiadomości: 571
  • A można na kreskę?
Bo to raz tak było... Jak wracam do domu to przez jakiś czas mam spokój. Niedawno było tak ostro, że prawie do dawsona na chate bym wbił - ale wuj poratował...

nie chodzi o to, ale po prostu dla niego czarne jest białe a inni się mylą. 3 lata to wieczna opierdalanka - nic nie moge mu powiedzieć bo zaraz się drze...wypomina szkołę, mongoła czasami ze mnie totalnego robi. A to, że tyram po nocach i staram się trochę im pomóc w spłacie kredytu bo w domu ciężko to nie widzi... z 1,5 roku mojego "zarabiania" to dla siebie miałem tyle co na tego ibka...

Myślcie co chcecie... ja mam wqrwa...
"Tępi ludzie są jak tępe noże - krzywdy nie zrobią ale jak wkurwiają" - Anonim