Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1704915 razy)

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Guinessa nie próbowałem, ale słyszałem różnie skrajne opinie na jego temat (włącznie z takimi, że w Iłłandji jest zajebisty, a to co u nas sprowadzają to gówno straszne), co do pszenicznego to nie wiem nawet - tam w Petit Paris u nas dają jakieś dobre ciemne CHYBA celtyckie (ale nie jestem pewien, czy teraz nazwy nie pomyliłem) i ono w ogóle nie smakuje jak piwo i jest smaczne.

A tak, to się z reguły ograniczam do miodu albo drinków (i to często tych "babskich" - bo są po prostu smaczne i mam wyjebane, że passe ;) ), o ile w ogóle się dam namówić na jakikolwiek alkohol.
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo: