Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1701642 razy)

Orange

  • Gość
Ja od czerwca macałem się z basem tylko. W czwartek byłem w składzie muzycznym - wsiąkłem na ponad 3 h. Potem nie mogłem ruszać dłonią, bo mnie paliła. Wcześniej bolał mnie tylko nadgarstek, ale wystarczyło odłożyć szóstkę na stojak i wziąć się za siódemkę :D Z Shecterem nigdy takich problemów nie miałem. Wniosek - zbyt mało strun jest niebezpieczne dla zdrowia, tak samo jak zbyt cienki gryf.