Autor Wątek: Wzór do naśladowania  (Przeczytany 34435 razy)

Offline Martens_emenems

  • Pr0
  • Wiadomości: 612
  • innowacja
Odp: Wzór do naśladowania
« Odpowiedź #50 10 Lis, 2008, 21:53:58 »
Lipa (...), John Frusciante

Masz rację :D, zapomniałem o nich. Frusciante to dla mnie (i pewnie nie tylko) dzisiejszy Hendrix. Wymieniałem tylko gitarzystów, bo o nich mówiliśmy powyżej. Jeśli chciałbym wymieniać wszystkie moje wzory do naśladowania z każdego instrumentu (z tych, na których gram i z tych, na których nie gram) to musiałbym stworzyć listę ze 150-200 nazwisk z zakresu jazzu, bluesa, rocka, fusion, popu, metalu, muzyki klasycznej, folkowej i bógjedenraczywiedzi eć jakiego jeszcze, a i tak pewnie nie wyczerpałbym całości. Największym wzorem do naśladowania (mówię tylko i wyłącznie o gitarze, o innych instrumentach może napiszę kiedy indziej) dla mnie jest mój szwagier, absolutny fenomen, o którym już niedługo pewnie usłyszycie (mam taką nadzieję), po nim Jacek Królik, Shawn Lane (w dziedzinie wszystkich instrumentów, które używał :D, a było ich naprawdę sporo), Hendrix, Steve Lukather, Sadowski i Lica. A ogólnie, muzycznie to bliski mojemu sercu jest Grzegorz Turnau i... chłopaki z Kethy :). Mogę się na tych wszystkich panach wzorować do woli :P.
« Ostatnia zmiana: 10 Lis, 2008, 21:55:36 wysłana przez Martens_emenems »
Djent się skończył, zanim się zaczął, a hard rock jest wieczny.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
13 Odpowiedzi
7214 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 20 Mar, 2013, 15:00:11
wysłana przez jaco