( Obraz usunięty.)
Plakat jest niepozorny i napisane jest "Niepoprawna komedia o samotności i seksie". Komediowa jest chyba tylko scena finałowa. Przede wszystkim jest to film duński, więc trzeba wziąć na to poprawkę.
Kur dę łe, ściągłem i chyba zrobię shift+del, bo normalnie przestraszyłem się tego filmu...
Oj, chyba stanę się na maxa fanem kinematografii skandynawskiej!... Po serii z Wallanderem i później trylogii "Millenium" Larssona - przyszedł czas na...
Hodejegerne! Po naszemu to Łowcy głów. Film z 2011, ale wczoraj zaatakował nasze kina. Trailer brzmi tak (uwielbiam te trailerowe basy):
Zanosi się na lekką amerykanizację w stosunku do tamtych serii - ale dziś wieczorem oglądam. Zapraszam tak w ogóle! A kto może: może iść dziś do kina.
Oj Panie
O ile to co polecasz zazwyczaj jest trafione, to ten film był słaby.
W sumie rzekłbym - słabszy. Obejrzałem sam i później z żoną - do Millenium się nie umywa, za to elementy układanki bardzo dobrze pasują do siebie, plus po prostu dobra rozrywka. I tak 1,8x lepsze o 90% amerykańskiej chały
... Ale racja, mega ambit to nie jest.
Ostatnio pękłem i obejrzałem amerykańską wersję "Millenium" (i wszystko dalej)
Z tych powodów po jakichś 25 minutach z żoną to wyłączyliśmy...
Dobrze ubrałeś to w słowa.