Autor Wątek: STRATEGIA MARKETINGOWA GIBSONA... podnoszenie cen i cięcia przy pocałunku w dupę  (Przeczytany 40077 razy)

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins


Najśmieszniejsze w tym wątku jest to, że znakomita większość z nas w ślepym teście nie odróżni czy podstrunnica jest z mahoniu czy z kawałka Muru Berlińskiego, albo czy wiosło ma WR, chambery czy balon z helem wtopiony w dechę.

uwielbiam ten argument :)

widzisz jest jeszcze coś takiego jak feel gitary i to jak odpowiada z deski na sucho + kwestie manualne

Ja za to uwielbiam ten argument. Miałem 3 gibsony, grałem na wielu więcej, w tym Reissue, VOSach etc etc a i tak najlepszy feel miałem ze Studio w Rock n Rollu ::)

Używanie takiego argumentu jest jak logika babci mojego brata. Ona też uważa, że jeśli jej jest zimno, wszystkim wokół jest zimno. I święcie w to wierzy!
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
13 Odpowiedzi
9117 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 22 Lis, 2008, 11:24:05
wysłana przez Br-Owca
71 Odpowiedzi
39838 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 02 Lis, 2010, 15:36:18
wysłana przez Wybielacz666
5 Odpowiedzi
2281 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 06 Lut, 2010, 22:24:32
wysłana przez Leon
0 Odpowiedzi
2187 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 08 Lut, 2011, 10:07:52
wysłana przez p0ison
40 Odpowiedzi
6825 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 05 Lip, 2016, 08:09:39
wysłana przez Zomballo