Autor Wątek: Pewne tajemnicze podziemie...  (Przeczytany 5029 razy)

bandit112

  • Gość
Odp: Pewne tajemnicze podziemie...
« 04 Lip, 2012, 22:37:28 »


Takie coś wyszło.

A ja zaplanowałem sobie coś takiego:



Brązowe kwadraty - pionowe drewniane filary biegnące prawie że do samego sufitu (zostanie ok. 20-25cm).
Brązowe linie - deski, na których będą gdzieniegdzie zawieszane dywany (właśnie, gdzie? nie mam na tyle dywanów żeby wszędzie rozwiesić. może mogę zapełnić ok. 50% nimi).

No i czym wybić/wykleić ściany? Wątpię, czy będę się bawił z tą wełną mineralną, bo po pierwsze to kosztuje, po drugie jeszcze będzie trzeba zrobić formy na nią + kupić tkaninę żeby nie pyliło. Może być od bidy ten styropian? I zmieni się akustyka, jeśli bym go obił tapetą (mam 3 rolki)?