Autor Wątek: Pomyślałem o barytonie  (Przeczytany 5639 razy)

Offline Stachu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 341
  • Trv
Odp: Pomyślałem o barytonie
« 26 Cze, 2012, 11:01:57 »
To nie jest tak, że chce kupić barytona i stroić się do E, chodzi tylko i możliwość jeśli zaszła by taka chwilowa potrzeba. Na pewno nie będę grał wysoko, bo gram metal. Głos tez mam niski.
Obecnie mam 25,5 i wszystko daje rade, natomiast jak kumpel przyniósł barytona (a mamy te same struny,pickupy,wzmaki), to jednak jakby ten dzwięk jest podawany równiej, mocniej, słychać, że te gitary są po to właśnie stworzone.

Dzięki za cynk MrJ, na razie nikt nie odbiera. Napaliłem się na PRS SE MM(27,7), ale MMM1 tez jak najbardziej, więc bede tam wydzwaniał.

Swoją drogą jak studiowałem w Cz-wie to łaziliśmy z kumplem po muzycznych, był taki na Nowowiejskiego, coś żeśmy tam przeglądali, potem mówimy do siebie, że idziemy do Malko, a sprzedawca jakiś luzak do Nas: "Gdzie idziecie, do żyda?Co Wy, nie kupujcie u żyda." ;D
« Ostatnia zmiana: 26 Cze, 2012, 11:33:43 wysłana przez Stachu »
Udane dile: metal, Dale Cooper, Donnie, AngelSTM, MadYarpen, marczaq, Musza, Orange (Polecam!)