Autor Wątek: Pomyślałem o barytonie  (Przeczytany 5663 razy)

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Odp: Pomyślałem o barytonie
« 23 Cze, 2012, 20:21:21 »
No że nie sa stockowe to nie można powiedzieć,  a stwierdzenie że paździerz to myślę raczej że chodziło o zamiennik słowa gitara niż przyrównanie ich do skywayów. Ale nie zmienia to faktu, że przy cenie używki +/- 1500-1800 zł (mówię o realnej wartości w stosunku do użytych materiałów i poziomu wykonania) grają tak jak używki za tę cenę. Można wybrać lepiej, zwłaszcza poruszając sie w temacie używanych gitar i chcąc/mając do wydania 3000 zł.
B ( o ) ( o ) B S