Lord nagrywa - i jest to zajebiste.
Naprawdę mu coś z Jarkiem zrobiliśmy.
Kurde normalnie poczułem radochę
ale najważniejsze by główny zainteresowany czerpał z tego radośc a wtedy my wszyscy Go znający i Ci którzy dzieki temu, jegomościa poznają, bedziemy mieli podwójną radochę