No sorry ale ja sobie nie wyobrażam sytuacji w której dostając zamówienie na lewą gitarę mayo czy inny ran wysyła do zamawiającego prawą, nie mówiąc o tym jakie popisy dalej są opisane , druga rzecz te fotki na stronach anty roterowych są tragiczne i jadą partactwem na całej linii. Dlatego po co komu obgrywać wiosło jak na fotach widzi jego wykonanie i jedną wielka chujozę. I cena tutaj niczego nie tłumaczy.
A słyszałeś o zamówieniu, które przyjęło Mayo na gitarę z barytonową skalą, a zrobił z normalną? Bo z tego co pamiętam to na orgu takie coś było.
Ja też moge hejtować Majo, bo jedna gitara jaka do kumpla przyszłą (sygnatura!!) była tak ustawiona ż ewkładałem kostkę między gryf a korpus. W gnieździe. Używam kozików 1mm. W innym setuisie były wilki na gryfie. Setiusy obydwa. Victorious był tak zrobiony że decha w ogóle nie rezonowała (NTB) w rezultacie stingray zmiażdżył mayonesa. Sam mam flejma i żyję - ale nie spodziewałem się kokosów - od znośnie gadające wiosło. na kilka majonesów jakie miałem w łapach tylko jeden, JEDEN był fajny - nie miałem do czego się doczepić. Tak że sorry - wiosło za ciężkie tysiące jest też często hujowe.
Posty połączone: 18 Cze, 2012, 14:12:13
Ed - Sorry Amanita nie doczytałem twojego posta