olcha perkusyjny szybki atak duza ilosc gory i srodka (klon ma i tak wszystkiego wiecej), lipa dol i srodek ,
olcha lekka , lipa ciezsza
To również są moje odczucia - porównując wiosłą z klonowym gryfem i palisandrową podstrunnicą olcha zachowuje się tak jak Nikt opisał, do tego jeszcze dodałbym (w moim odczuciu) większą głośność akustyczną samego drewna.
Co do wagi to to różnie wygląda imo - większość standardowych gitar tak ma, miałem kontakt z jakąś olchą (i to chyba krajową) która ważyła dużo więcej niż lipa.
Co do Olchy to jeszcze bardzo podobnie albo wręcz identycznie brzmi Poplar (teoretycznie topola - tak naprawdę jakiśtam tulipanowiec)
Jesion jest też ciekawym drewnem (bagienny afair ogrywałem) ale tutaj już jest dużo więcej góry niż w olsze. Ale bas jest naprawdę twardy.
Drzewo Rozane (Rosewood)
WTF ?
Palisander ;-)
"...bardzo gruby, ciezki dol. Najciezsze drewno..."
Tutaj ważna jest jeszcze jedna rzecz - dołu przewielkiego to nie odczułem ale to drewno ma chyba najszybszy atak jaki kiedykolwiek słyszałem i największą twardość (chyba będe wzmacniał tym klon w gryfie w nast. customie)
Porównywaliśmy dwa basy Warwicka - Corvette Bolt-on z korpusem z jesionu bagiennego i gryfem z klonu i Thumba Neck-Through (full bubinga). Podstrunnice w wypadku obydwu były identyczne.
Thumb - mimo tego iż był NT - miał po prostu NATYCHMIASTOWY atak (szybszy niż jakakolwiek olcha i jesion). "Działał" dużo szybciej niż ta corvette mimo dość znaczących pod względem ataku różnic konstrukcyjnych.