Autor Wątek: Co was ostatnio zszokowało?  (Przeczytany 1426864 razy)

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Niedziak, nawet nie wiesz jak bardzo pierdolisz w tej chwili, ale chwilowo nie chce mi się produkować textwalla ;)

Zapytaj rodziców czy kiedyś w szkole spotkali się z podobnymi przypadkami. Później zapytaj co robili rodzice jak ich dzieciaki skrajnie przeginały.
A później się zapytaj tych dzieciaków, co skrajnie przeginały, co robiły gdy dostały wpierdol. Bo w przypadku tych, co mieli ADHD i tym podobne oczekiwana "poprawa" był ostatnim z możliwych efektów i najczęściej kończyli jako przestępcy i przegrańcy, bo społeczeństwo im nie dało szansy. Ludzie są naprawdę różni, a nie odlani od jednego szablonu i naprawdę nie można od każdego wymagać tego samego, bo to tak naprawdę nigdy nie działało i nie bez powodu tematy typu ADHD i dysleksji zostały rozpropagowane.

Przemoc rodzi przemoc. Oczywiście co innego "bezstresowe wychowanie" w sensie "wychowania bez granic", gdzie nie ma zasad i wszystko wolno (bo to jest chore), ale pas i wpierdol to jedno z najgorszych rozwiązań. Tylko też rozróżnijmy pas i wpierdol od symbolicznego, raczej bezbolesnego sygnału typu klaps w dupę w przypadku dzieci na tyle małych, że abstrakcyjnie jeszcze nie rozumują i lekkie klepnięcie w tył głowy tych starszych ;) Mnie jakoś tak intuicyjnie mama wychowała bez użycia przemocy, jednak z jasno i raczej konsekwentnie ustalonymi zasadami (i też raczej opierając się o nagrody, niż kary) i uważam, że nie ma lepszej opcji, zwłaszcza że takie podejście ma najszerszy poklask w środowisku naukowym, które naprawdę nie wymyśla bzdur wyssanych z brudnego palca, tylko opiera się o długotrwałe i szeroko prowadzone badania - serio.

Tylko tego, oczywiście to, że teraz 90% dzieci ma "papier" na przypadłość dotyczącą na palcach u jednej ręki policzyć ile % społeczeństwa, to też robi krzywdę dzieciakom i tworzy jeszcze gorsze problemy, lawinowo je nakręcając. I niestety przez to później ludzie mają takie poglądy, jak ty, bo jak ktoś nie ma w tym zakresie wiedzy i doświadczenia (ja mam po sobie), to tak to z zewnątrz wygląda :(

Az, przepisy, że szkoła ma również pełnić funkcję wychowawczą weszły niedawno i nie zaaklimatyzowały się jeszcze w powszechnej mentalności - a już na pewno nie mentalności rodzin takich, z jakich pochodzą bachory zachowujące się jak wg. twojego opisu :(
« Ostatnia zmiana: 21 Maj, 2012, 20:37:09 wysłana przez sylkis »
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo: