Wiadomość #2163

[nikt]

wczoraj odebralem nowego LACS

   i pojawil sie problem bo gitara na nadpęknięty gryf na wysokosci glowki od sruby mocujacej Nut w kierunku czubka. w sumie nic wielkiego bo sie nie rozjebala na pol, ale jednak lepiej o takich rzeczach wiedzieć wcześniej

druga sprawa na Nie. wioslo ma najnizsza akcje strun jaka w zyciu widzialem. wiem ze musi jeszcze dojsc do siebie po zmianie klimatu i wilgotnosci ale struny poprostu leza nad progami i granie na czyms takim shredu to czad ale przy rytmicznej gitarze wszystko brzeczy w jasna cholere.

pierwsze spostrzezenia:

zupelnie inaczej wyciety korpus. na fotkach wyglada jak standardowe RG ale korpus jest grubszy, sciecie przy gornej krawedzi gdzie opiera sie reke jest inne. Dolny rog jest calkiem inaczej wyciety, duzo glebiej.latwiej przez to dostac sie do wysokich pozycji i nie zawadza sie o kanty korpusu , rog od drugiej strony jest tez zaokraglony i przyciety co jeszcze dodatkowo poprawia wygode.

wioslo jest duzo ciezsze od mojego 7CST ktore jest wykonane z identycznych drewienek czyli 3czesciowy klonowy gryf,mahon korpus z klonowa nakladka. roznica tylko w podstrunnicach. roznice w masach gitar przy grze na sucho slychac wyraznie. ladniej sie wzbudza i dluzej wybrzmiewa

gryf jest wykonany z prawie identycznej proby klonu jak w moim 7CST ale co z przykroscia stwierdzam jest gorzej wykonczony. czuc pod reka gdzie sie zaczyna jeden klocek a gdzie konczy drugi na laczeniach. satynowanie na moim Proto LACS jest o wiele lepsze i jak do tej pory najlepsze jakie widzialem, ten jest nielakierowany i satynowany.

wioslo widac ze bylo grane na trasie i czeka mnie trochę zachodu zeby je doprowadzic do lepszego stanu. pot tone jest tak skrzywiony ze nawet nie da sie go przekrecic  :?  no i przelacznik trojpozycyjny z telecastera tez jest mega zajebisty  :shock:

tyle wstepem, ide popoludniu ograc na mesie i zobacze co sie da z tego wykrzesac, mimo tego calego narzekania jest mega zadowolony z zakupu i ciesze sie ze udalo mi sie namowic kolesia na sprzedac tej gitary.

pozdro

PS: wczoraj oddalem do gruntownej przerobki 7CST i za 2 tygodnie nowa recka po wymianie elektroniki. Sinner jeszcze raz dzieki za zalatwienie mi pickupow :*